Od zarania dziejów kobiety walczą z tą dolegliwością. Nie ważne czy jesteś niewyspana, czy po imprezie, niektórzy zresztą nawet bez tego mają tzw. „worki” pod oczami.
Słyszałam jednak o kilku skutecznych metodach walki z podkrążonymi oczami. Większość z nich to sposoby domowe. Na przykład piana z ubitych kurzych jaj jest podobno bardzo skuteczna, sama co prawda jeszcze nie próbowałam, ale coś w tym chyba jest w końcu białko ma właściwości ściągające, więc powinno likwidować opuchliznę pod oczami. Innym cudownym środkiem jest mleko, oczywiście nic nie da na podkrążone oczy jeśli je wypijesz, ale wystarczy namoczyć płatki kosmetyczne i nałożyć na oczęta, po 15 minutach efekt murowany.
Najpopularniejsze środki naturalne na sińce pod oczami to plastry ogórka i napar z rumianku. Choć spotkałam się z opiniami, że ogórek to mit, powiem szczerze, że najczęściej właśnie to warzywo ratuje mój wygląd po imprezie, albo przed po ciężkim dniu w pracy. Co do rumianku osobiście nie jestem zbytnio przekonana, może dlatego, że zapach trochę mi nie odpowiada.
Jeśli nie masz czasu na kurację zapobiegającą obrzękom i sińcom pod oczami, zawsze możesz spróbować je zatuszować i tutaj polecam porady wizażysty na lula.pl.
A może znacie jeszcze lepsze sposoby na podkrążone oczy?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz